Rajd Dakar dla każdego? Tylko tu!
Spotkać uczestników tego najtrudniejszego rajdu na świecie, samemu wziąć udział w rywalizacji pojazdów 4×4, buggy, quadów i motocykli, podziwiać niezwykłe pojazdy, pobiegać rekreacyjnie, tego wszystkiego można było doświadczyć w pierwszy, wiosenny weekend w Obornikach.
Jak podkreślał Grzegorz Baran, wielokrotny uczestnik rajdu Dakar w kategorii samochodów ciężarowych i już stały gość Barw Dakaru w Obornikach, …nie ma w Polsce podobnej imprezy. Nikt nie podjął się próby takiej promocji tego pięknego sportu. Ale to nie przypadek, że właśnie Oborniki to robią. Przecież tu tradycje sportów motorowych są bardzo długie. Na obornickim torze zaczynało lub trenowało wielu uczestników Rajdu Dakar, z Rafałem Sonikiem na czele.
W tym roku Barwy odwiedził również Marek Dąbrowski, wielokrotny uczestnik Dakaru na motocyklu oraz najbliżsi współpracownicy i mechanicy Rafała Sonika.
Ponad 100 pojazdów, które wystartowały na przygotowaną przez Pawła Grzybowskiego trasę rajdu rodzinnego, pokazy najmłodszych zawodników Motoklubu Oborniki, zorganizowane pod okiem fachowców treningi motocrossowe na obornickim torze, pokazy trialu motocyklowego, to tylko niektóre z wielu atrakcji, które przyciągnęły na Barwy Dakaru tłumy. Wydarzeniem towarzyszącym był niedzielny bieg terenowy, w którym wystartowało 200 biegaczy, w tym również Drużyna Szpiku z Liberem na czele.
Głównym organizatorem tego dwudniowego wydarzenia nie tylko dla fanów sportów motorowych, był Motoklub Oborniki z prezesem Grzegorzem Mantykiem oraz pomysłodawcą i osobą bezpośrednio zaangażowaną w przygotowanie prezentacji i scenariusza Marcinem Biednym.
