Aktualności

Pomoc z Wiehl

Pomoc z Wiehl

Nie minął jeszcze miesiąc od wizyty mieszkańców Wiehl w naszym powiecie, kiedy to bardzo późnym wieczorem około godziny 22 przybył do Obornik transport pomocy humanitarnej pilotowany przez Christiana v. Sierakowskiego i Michaelisa Adomaitisa.
Po powitaniu przez koordynatora współpracy zagranicznej powiatu obornickiego goście udali się na odpoczynek po prawie 12 godzinnej jeździe samochodem ciężarowym z Wiehl do Obornik i pokonaniu ponad 900 km.

W piątkowe przedpołudnie niemieccy wolontariusze udali się najpierw do Zespołu Szkół w Objezierzu, gdzie dyrektor Roman Ostrowski i wicedyrektor Edyta Mikołajczak powitali i zaprosili do zwiedzenia budynku.
Następnie cała grupa pojechała do Ryczywołu, gdzie przed pomieszczeniami Punktu Wsparcia Socjalnego Joannitów oczekiwała Karolina Zimna oraz liczna grupa wolontariuszy: Kazimierz Fryc, Szymon Kulupa, Waldemar Fuśniak, Mateusz Klinsport z ryczywolskiego OSP  i dwoje pracowników Urzędu Gminy – Helena Mazurek i Krzysztof Piechowiak.
Po bardzo szybkim i sprawnym rozładunku pomocy: balkoników, wózków inwalidzkich, odzieży i zabawek udano się do urzędu w Ryczywole, gdzie niemieckich wolontariuszy przyjął wójt  Jerzy Gacek.

Wolontariusze gościli także w siedzibie Warsztatów Terapii Zajęciowej, gdzie zostali bardzo serdecznie przyjęci przez dyrektor  Joannę Napierałę i pracowników tej  instytucji. Po pysznej kawie i wypiekach wykonanych według starych, dobrych receptur rozładowano dary z Wiehl, w tym maszynę do szycia, wyrzynarkę do drewna, wełnę i inne surowce do zajęć plastyczno – artystycznych.
Następnie niemieccy goście spotkali się z Markiem Hope  i przekazali kolejne dary na poczet przyszłej placówki opiekuńczej dla osób niepełnosprawnych powyżej 35 roku życia. W drodze z Rogoźna do Obornik zatrzymano się na chwilę w Jaraczu, aby obejrzeć świeżo odnowioną świetlicę wiejską,  niedawno poświęcony krzyż w centrum wioski oraz zrewitalizowany niemiecki cmentarz ewangelicki z XVIII wieku.

Tymczasem już o godzinie 17 w sali św. Faustyny w domu parafialnym przy kościele Miłosierdzia Bożego oczekiwały osoby działające we Wspólnocie Wolontariatu Hospicyjnego „Ludzki Gest”. Gości zaproszono na rozmowy o współpracy wspólnot wolontariuszy z Wiehl i Obornik, była to wspaniała okazja do wymiany doświadczeń, idei oraz porównania metod pracy.
Przekazano również dary w postaci środków opatrunkowych, wózków inwalidzkich dla przewlekle chorych.
Po pamiątkowych zdjęciach i wręczeniu prezentów goście udali się do Obornickiego Ośrodka Kultury,  gdzie wysłuchali koncertu chórów z Obornik, Gartow i Luchow.

W sobotę gośćmi opiekowali się Karolina i Robert Zimni, aranżując bardzo ciekawy i atrakcyjny program, w tym zwiedzanie Nadleśnictwa Oborniki, remontowanego budynku dawnego kościoła ewangelickiego w Ryczywole, a nawet zakładu produkującego  pieczarki. Wieczorem wysłuchano koncertu chóru „Con Brio” i ” Hannoversches Wendland” w kościele farnym.

W niedzielny poranek goście przeżyli miłą niespodziankę,  gdy zobaczyli pachnące i zdrowe polskie jabłka z  obornickich sadów. Michael Adomaitis zaproponował, aby polskie jabłka sprzedawać w Wiehl, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na potrzeby działalności opiekuńczej obornickiej wspólnoty hospicyjnej.
Jeszcze większą niespodziankę sprawił ksiądz proboszcz Zbigniew Urny, który w przerwie pomiędzy swoimi obowiązkami duszpasterskimi pojawił się, aby pożegnać się z wolontariuszami z Nadrenii. Wstępnie uzgodniono terminy kolejnych spotkań na rok 2015.
Po dwunastogodzinnej podróży  niemieccy wolontariusze powrócili do Wiehl.