Aktualności

Pacholewianie ku czci Poległych

Pacholewianie ku czci Poległych

W Pacholewie powstało miejsce pamięci.  Z inicjatywy mieszkańców oraz przedsiębiorców zagospodarowano zaniedbany do tej pory teren gminny, oddając hołd wielkopolskim Powstańcom.  Aktywnym uczestnikiem opracowywania koncepcji był profesor Jerzy Masiakowski. Obelisk oraz dwadzieścia kamieni z tabliczkami, na których wyryto nazwiska Poległych przygotowała obornicka firma Marcina Pudliszaka.
Zaangażowanie w powstanie tego miejsca jest bezcennym świadectwem szacunku dla osób, którzy tworzyli naszą historię.  A wszystko to dzięki prostej chęci upamiętnienia lokalnych dziejów i podzielenia się wiedzą o nich z innymi.
Nauczyciel Leon Masiakowski był dobrze znany z żarliwego patriotyzmu, męstwa i zdolności przywódczych. Nawiązał współpracę z Janem Turno i Stanisławem Hetmańskim. Zaczęli przygotowywać Polaków do działania na wypadek wybuchu powstania narodowowyzwoleńczego w Wielkopolsce. W chwili wybuchu powstania pociągnęli za sobą wielu okolicznych mieszkańców, którzy zasilili stan batalionu powstańczego „Oborniki”. Leon Masiakowski został mianowany dowódcą  II kompanii IV. Baonu Murowana Goślina. Z powołanymi pod broń dziewięćdziesięciu sześcioma Powstańcami z ośmiu sąsiednich wsi wypełnił swoje powstańcze posłannictwo. Udział w Powstaniu Wielkopolskim zakończył służbą w odrodzonym Wojsku Polskim, gdzie otrzymał stopień podporucznika.
W 1919 roku Leon Masiakowski powrócił do Pacholewa, jednak decyzją władz oświatowych w Poznaniu z 16 września 1919 roku został przeniesiony na stanowisko kierownika szkoły w Uchorowie, gdzie pracował nieprzerwanie aż do sierpnia 1939 roku.
Norbert Szwaba proboszcz parafii pw. Św. Tymoteusza w Białężynie tak o Nim napisał: ,, Dla miłego i przystępnego usposobienie zdobył rychło tak u rolników jak dominialnego ludu wielkie zaufanie. Służył  im radą i pomocą jak tylko mógł. Pisał im wnioski do władz o wsparcie i renty, łagodził spory. Gromadził młodzież wkoło siebie, uczył polskiego śpiewu, teatru. Na wszystkich wpływał w duchu polskim, czym wychowywał ich na dobrych Polaków.  Śmierć jego wywołała ogólny żal, że po dziś dzień wspomina go się serdecznie i z miłością. Pod względem wojskowym dla swych zdolności technicznych osiągnął przy saperach rangę porucznika wojsk polskich.”

KOMPANIA IV. BAONU MUROWANA GOŚLINA POWSTANIA WIELKOPOLSKIEGO 1918/19
Dowódca: Por. Leon Masiakowski
1. Bejma Wojciech 2. Czarny Franciszek 3. Czwojdziński Walenty 4. Dachtera Walenty 5. Dolatowski Franciszek 6.Dziabas Andrzej 7. Jarzembowski Marcin 8. Kośmicki Stanisław 9. Krotecki Franciszek 10. Najderek Stanisław 11. Nowicki Michał 12. Piechowiak Jakub 13. Rajewski Bartłomiej 14. Senger Antonii 15. Senger Konstanty 16. Słabiak Antoni 17. Stachowski Stanisław 18. Wieczorek Leon 19. Włodarczak Szczepan 20. Woźniak Franciszek