Inspiracje filmowe w OOK
W minioną niedzielę, 7 lutego zabrzmiała w Obornikach muzyka niczym na Festiwalu w Cannes. Wystarczyło wybrać się popołudniem do sali widowiskowej OOK, by poczuć się jak na czerwonym dywanie; jak na gali wręczenia Oskarów. Kto nam to zrobił? Oczywiście Obornicka Orkiestra Dęta, bo jeśli głośno grają, jeśli dobrze, to musi to być orkiestra naszych dzieci i młodzieży pod batutą Krzysztofa Warguły.
Na początek „Inspiracji Filmowych” Dyrektor OOK przywitał wszystkich przybyłych, a miłośników muzyki tego popołudnia było tak dużo, że miejsc siedzących zabrakło. Na początek minutą ciszy zarówno widownia, jak i członkowie orkiestry uczcili pamięć kolegi z zespołu, Krystiana Bączkowskiego, którego kilka dni wcześniej Obornicka Orkiestra Dęta odprowadziła do miejsca wiecznego spoczynku. Następnie prof.dr hab. Stefan Zawadzki odczytał list od Wojewody Wielkopolskiego, Zbigniewa Hoffmanna skierowany do orkiestry. Po słowach wstępu rozpoczął się koncert.
Prowadząca przenosiła widownię w świat kinematografii od obrazu do dźwięku streszczając konkretny film lub serial. Podczas gdy Sylwia przybliżała fabułę, na ekranie pojawiał się fragment filmu, a następnie rozbrzmiewała muzyka przygotowana przez naszą, obornicką orkiestrę. Tutaj należy wspomnieć o tych, którzy włożyli wiele pracy w nauczanie sztuki muzyki w orkiestrze: Krzysztof Warguła (saksofony, flety), Ryszard Janusz (perkusyjne), Tomasz Kaczor (puzony, tuba) i Grzegorz Szczęsny(trąbka). Do wybranych propozycji muzycznych Pani Magorzata Szymańska przygotowała choreografię, którą zaprezentowały publiczności jej wychowanki – Tamburmajorki.
Tradycją już Karnawałowych Koncertów orkiestry są muzycy zaproszenie do współtworzenia widowiska. Tym razem przyjęli je: Pani Katarzyna Najderek, absolwentka Studium Piosenkarskiego im. Czesława Niemena w Poznaniu, uczestniczka programu „Bitwa na głosy”, gdzie walczyła w drużynie Libera, laureatka wielu konkursów wokalnych. Akompaniował jej Robert Płócienniczak, absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu, organista jednej z obornickich parafii, nauczyciel sztuki w zespole szkół. Para zaproponowała widowni dwa utwory: „Mulan” oraz piosenkę z filmu „Uwierz w ducha”.
Gościem specjalnym był także Pan Michał Zator – prawdopodobnie jedyny w Polsce i jeden z nielicznych na świecie harfistów wykonujących autorski repertuar śpiewając i akompaniując sobie na harfie. Pan Michał inspiruje się muzyką celtycką oraz literaturą fantasy. Absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu. W Obornikach przeniósł nas w świat Shreka wykonując utwór Leonarda Cohena „Hallelujah” oraz „Gabriel’s Obe” Ennio Morricone z filmu „Misja”(fantastyczna rola Jeremy Irons’a). Ten drugi Pan Michał zagrał w towarzystwie saksofonisty – Krzysztofa Warguły. Pan Krzysztof jest absolwentem dwóch uczelni artystycznych: Akademii Muzycznej w Poznaniu i Akademii Muzycznej w Gdańsku (Wydział Dyrygentury Orkiestr), koncertmistrz Reprezentacyjnej Orkiestry Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej Kraju, Saksofonista Roku, kompozytor, aranżer i dyrygent. Duet niepowtarzalny zdarzył się na deskach obornickiej sceny powodując wzruszenie publiczności.
Śpiewała także młodziutka Marysia Bukowska, która rozpoczyna naukę gry na flecie poprzecznym w Obornickiej Orkiestrze Dętej, gimnazjalistka, miłośniczka sportu. Bardzo dobrze została przyjęta jej interpretacja piosenki pochodzącej z filmu „Miasto 44”. Na flecie natomiast partię solową z filmu „Titanic” zagrała Angelika Małecka, absolwentka Średniej Szkoły Muzycznej w Szamotułach, studentka, członek Obornickiej Orkiestry Dętej.
W koncercie udział wziął także Pan Piotr Kluczyński grając na gitarze basowej cały repertuar orkiestry. A można było posłuchać najlepszych kawałków prosto z filmów. Był „Walc Barbary” z „Nocy i Dni”, „Sway” z „Zatańcz ze mną” z Jennifer Lopez w roli głównej, piosenka z „Most na rzece Kwai”, ścieżka dźwiękowa z filmu „Ojciec Chrzestny”, „Ptaki ciernistych krzewów”, czy „Conquest of Paradise” Vangelis, „Everything I do I do it for You” z Robin Hooda i kila innych.
Na koniec rozbrzmiał marsz z „Kochaj albo rzuć”, ale publiczność nie pozwoliła muzykom zejść ze sceny. Owacjom i bisom nie było końca. Koncert został bardzo dobrze odebrany, a dumni muzycy Obornickiej Orkiestry Dętej nabrali ochoty do jeszcze większej pracy.
W trakcie koncertu Sylwia Fiołek w imieniu orkiestry oraz Stowarzyszenia Inicjatyw Kulturalnych „Mały Elf” złożyła podziękowanie i pamiątkowy dyplom Burmistrzowi Obornik, Panu Tomaszowi Szramie oraz Panu Tomaszowi Augustynowi, Prezesowi PWiK za mecenat dla zespołu, Dyrektorowi OOK za wsparcie oraz wyróżniła Arkadiusza Stefańskiego, członka zespołu dęciaków za zaangażowanie w prace zespołu, inicjatywę, wysiłek nie tylko twórczy. Uczeń obornickiego liceum jest między innymi autorem logo Stowarzyszenia działającego przy orkiestrze.
Na koniec Panie Ewa Ciosek i Maria Zawadzka z Poznańskiego Klubu Gazety Polskiej obdarowały orkiestrę koszem kwiatów oraz ogromną torbą cukierków dla dzieci.
Gdybyśmy mogli jednym zdaniem opisać tegoroczny koncert orkiestry, aby wiernie oddać wrażenia, musielibyśmy zajrzeć do słownika młodzieży i powiedzieć po prostu: „orkiestra dała czadu!!!”. Przedstawiciel Akademickiego Klubu Obywatelskiego, prof. Dr hab. Jan Prostko Proszyński powiedział: „ta orkiestra jest instytucją kultury. O nią należy dbać”. W pełni zgadzamy się z Panem profesorem i czekamy na kolejne tak fantastyczne przeżycia z orkiestrą.
Sylwia Fiołek
