Aktualności

11 Listopada świętowaliśmy biegając, maszerując i… jedząc rogale!

11 Listopada świętowaliśmy biegając, maszerując i… jedząc rogale!

Znów hucznie świętowaliśmy w  Obornikach Narodowe Święto Niepodległości 11 Listopada. Było sportowo i historycznie, a przede wszystkim bardzo radośnie.

Tradycją 11 Listopada w Obornikach jest Bieg Niepodległości, który w tym roku odbył się już po raz piętnasty. Na starcie stanęło ponad 800 biegaczy, którzy mierzyli się na dwóch dystansach 5 i 10 km. Nie zabrakło rzecz jasna biegów integracyjnych oraz zmagań dzieci i młodzieży.

 

 

Popołudniowa część obchodów nawiązywała do 685 rocznicy pierwszej, udokumentowanej wzmianki o Obornikach. Oborniczanie wzięli udział w barwnym przemarszu przez miasto, ale i przez kolejne epoki, które zaprezentowali uczniowie lokalnych szkół. Wcześniej odbyła się msza św. w intencji Ojczyzny, z udziałem Obornickiej Orkiestry Dętej.

Korowód prowadzony przez obornickich harcerzy niosących ogromną biało-czerwoną flagę wyruszył z Rynku, gdzie znajdowała się pierwsza z prezentacji, czyli pradawna wioska Radzimska, przygotowana przez Szkołę Podstawową im. Orła Białego w Maniewie, której uczniowie zagrali również na flażoletach.

Kawałek dalej czekała społeczność Szkoły Podstawowej im. Kraszewskiego w Objezierzu, która zabrała uczestników w czasy średniowiecza, przypominając historyczną wizytę króla Władysława Łokietka w naszym mieście.

Szkoła Podstawowa im. Bronisława Malinowskiego z Chrustowa zabrała nas w okres staropolski, kiedy to jeden z najznaczniejszych obywateli Obornik Piotr Wedelicki został nadwornym lekarzem króla Zygmunta Starego.

W czas zaborów ukazał Zespół Szkół im. Adama Mickiewicza w Objezierzu. Do nastawionej patriotycznie szlachty ziemi obornickiej przybywali wówczas znakomici goście, jak Adam Mickiewicz.

Polacy nigdy nie utracili narodowego ducha. Oborniczanie brali udział w licznych powstaniach, a ich symboliczny wyraz mogliśmy odnaleźć w poruszającej prezentacji tanecznej Szkoły Podstawowej im. Franciszka Mickiewicza w Rożnowie.

Realną nadzieję na odzyskanie wolności poczuliśmy gdy przez nasze miasto przejeżdżał Ignacy Jan Paderewski. Powitanie wirtuoza, w przeddzień wybuchu  Powstania Wielkopolskiego, na obornickim dworcu zaprezentowała Szkoła Podstawowa im. Powstańców Wielkopolskich w Kiszewie

XX lecie międzywojenne to czas radości i rozwoju Obornik. Mieszkańcy naszego miasta chętnie spotykali się np. w kawiarni Wieczorka, którą zrekonstruowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 im. Unicef

Radość z niepodległości tragicznie przerwała II Wojna Światowa. Mieszkańcy naszego miasta byli masowo wywożeni na teren Generalnego Gubernatorstwa, co ukazała przejmująca prezentacja Szkoły Podstawowej nr 2 im. Wojska Polskiego.

Lata propagandy Polski Rzeczypospolitej Ludowej pokazali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 im. Adama Mickiewicza.

I nastały lata 90. czas zmian, coca-coli i disco, które w nieprzypadkowym miejscu zaprezentował Zespół Szkół im. gen. Tadeusza Kutrzeby.

Gdy nasza historyczna podróż dobiegała już końca, Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Wyspiańskiego przedstawiło naszą współczesność, czyli czasy po roku 2000. W rytmach piosenki Libera „Ludzki gest”, uczniowie prezentowali przedsiębiorstwa, szkoły i stowarzyszenia, które tak prężnie się rozwijają.

Przy „Jagiellonce” na uczestników korowodu czekał seniorski zespół EKA 60+, a przy Urzędzie Miejskim świetlny pokaz, przygotowany w rytm utworu „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni.

Finałem obchodów był tradycyjny apel przy pomniku Paderewskiego, gdzie liczne delegacje szkół, organizacji i stowarzyszeń złożyły symboliczne białe i czerwone róże.

Jestem pełen uznania dla naszych szkół, które na każdej stacji tej podróży w czasie oddały ducha kolejnych epok. Dzięki Waszemu zaangażowaniu i pracy mogliśmy poczuć, jak bardzo Oborniki zmieniały się przez stulecia. A każde pokolenie, każdy okres historyczny jest dla nas niezwykle ważnym elementem dziedzictwa, które tworzymy wspólnie, ale i przekazujemy kolejnym generacjom – mówił Burmistrz Obornik Tomasz Szrama, który w podziękowaniu za udział w marszu zaprosił wszystkich uczestników na pyszne, tradycyjne rogale świętomarcińskie.

W obchodach wziął udział również Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk, który uhonorował Stowarzyszenie KŻR Wiarus wyróżnieniem przyznanym przez Ministra Obrony Narodowej.