Spławiki znów w natarciu

Kolarski świat żyje sukcesem Rafała Majki, nie każdy jednak wie, że ostatnie tygodnie były też bardzo udane dla obornickich kolarzy. Artur i Sławomir Spławscy znów u szczytu formy.

Dwa tygodnie temu Sławek Spławski wywalczył 6. miejsce w St Johann w Tyrolu, w Pucharze Świata, co zapewniło mu kwalifikację do Mistrzostw Świata w Danii, które odbyły się w ubiegłym tygodniu. Na dystansie 165 km w swoich kategoriach zajęli 22 (Sławek) oraz 5 (Artur) miejsce. Międzynarodowe sukcesy to jednak nie wszystko. 30 sierpnia wystartowali na Tauron Lang Team Race w Bytowie, gdzie Sławek był najlepszy w swej kategorii.

W minioną sobotę, 12 września Spławscy wzięli udział maratonie kolarskim Pucharu Polski w Pile. Tu Sławek stanął na podium nie tylko w swojej kategorii, ale i klasyfikacji OPEN, Artur w swojej kategorii zajął natomiast miejsce drugie.

Niedziela (13.09) to kolejny udany występ. W poznańskim SKODA Bike Challenge swoją kategorię wygrał Artur. Sławek natomiast zakończył bieg ze srebrem klasyfikacji OPEN.

Jak sam wspomina od wygranej był zaledwie o krok – ja zainicjowałem całą akcję, na 15 kilometrze, gdy wyjechaliśmy z miasta, uciekłem solo, jechałem tak 5 kilometrów, później doskoczyło do mnie jeszcze dwóch zawodników, później doskoczyło do nas jeszcze sześciu i tak zgodnie współpracowaliśmy przez niemal 100 km. 10 km przed metą zaczęły się już akcje. Wtedy każdy chciał już jakoś zaatakować, odjechać i tak na metę dojechaliśmy w sumie w piątkę. Na finiszu przegrałem z Władkiem Gładysiakiem, właściwie zaledwie o pół koła. Jestem trochę zły na siebie, że przespałem finisz, ale tego dnia Władek był naprawdę mocny – należało mu się!