Oborniczanie w 13 Poznańskim Maratonie

Prawie 6 tysięcy uczestników wzięło udział w 13 Poznań Maratonie. Tym razem organizatorzy przenieśli bieg z Malty bliżej centrum – start i metę usytuowano na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

Zmianie uległa też trasa maratonu i po raz pierwszy w Poznaniu biegacze zmierzyli się z jedną pętlą, a nie jak to miało miejsce dotychczas dwoma. Organizatorzy po raz kolejny udowodnili, że potrafią przygotować międzynarodowy bieg na najwyższym poziomie. Nowa trasa jednak do łatwych nie należała o czym biegacze mogli przekonać się około 30 kilometra. Po początkowych kilku zbiegach, pojawiły się długie podbiegi, m.in. na ulicy Warszawskiej, Alejach Solidarności, czy Alejach Niepodległości. Na 14 kilometrze biegu doszło do tragicznych wydarzeń. Jeden z biegaczy upadł na ziemię i pomimo pomocy, jaką od razu uzyskał oraz ponad 40 minutowej reanimacji zmarł.

W 13 Poznańskim Maratonie wzięli udział także oborniczanie i każdy stawiał przed sobą inny cel. Ukończyć bieg, pokonać swoją „życiówkę”. Wszyscy szczęśliwie dobiegli, a pierwszy z nich Mirosław Paluch pojawił się na mecie już z czasem 2:53:33. Drugi zameldował się młody dziewiętnastolatek Sebastian Nowicki z czasem 3:06:37. Zwycięzcami są jednak wszyscy, którzy mimo wielkiego wysiłku, często nieprawdopodobnego bólu pokonali morderczy dystans 42 km i 195 metrów i wstąpili do grona „MARATOŃCZYKÓW”

Wyniki oborniczan:

Mirosław Paluch – 2:53:33, Sebastian Nowicki – 3:06:37, Zbigniew Smarsz – 3:19:38, Janusz Roszkiewicz – 3:28:15, Paweł Nochowicz – 3:29:47, Marek Talar – 3:30:36, Zenon Talar – 3:36:59, Krzysztof Nowacki – 3:37:32, Przemysław Brożek – 3:44:03, Andrzej Iracki – 3:45:50, Norbert Naparty – 3:46:58, Anita Stelmaszyk – 3:50:46, Krzysztof Madoń – 3:59:01, Jerzy Kamiński – 4:00:11, Jarosław Kuc – 4:13:21,  Dorota Biedna  4:20:41,Waldemar Cieślik – 4:56:18, Jarosław Ciszak – 5:21:39, Marek Kośla – 5:33::33