Antonii Kruszka ma u nas swój dąb
W środę, 13 czerwca przy kościele pw. św. Józefa w Obornikach posadzony został dąb upamiętniający zamordowanego w Charkowie podpułkownika Antoniego Kruszkę.
Uroczystość organizowaną przez Liceum Ogólnokształcące w Obornikach im. Stanisława Wyspiańskiego, oraz Parafię pw. Św. Józefa Oblubieńca rozpoczęła msza święta w intencji ofiar Zbrodni Katyńskiej, podczas której przedstawiono życiorys Antoniego Kruszki. Następnie zasadzony został Dąb Pamięci. W uroczystościach wzięli udział rodzina i przyjaciele podpułkownika, władze samorządowe Gminy Oborniki, Starostwa Powiatowego, przedstawiciele Lasów Państwowych oraz przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Poznaniu, a także Stowarzyszenie Współpracy ze Wschodem MEMORAMUS. Tę wyjątkową chwilę uświetnił także występ Obornickiej Orkiestry Dętej.
Ponadto na terenie pobliskiego Liceum Ogólnokształcącego można zobaczyć wystawę “Katyń 1940 – pamiętamy”. Wystawa poświęcona jest Obornickiej Liście Katyńskiej i udziałowi młodzieży w Marszach Pamięci w Katyniu, w których corocznie uczestniczą uczniowie szkoły, wraz z opiekunem koła Memoramus panią Patrycją Brodzińską.
Przedsięwzięcie odbyło się w ramach programu „Katyń… ocalić od zapomnienia”, który zakłada posadzenie 21.473 DĘBÓW PAMIĘCI, upamiętniających konkretne osoby, ofiary zbrodni Katyńskiej.
Lokalnym bohaterem, którego pamięć dziś uczczono został doktor Antoni Kruszka. Urodził się on 14 stycznia 1890 roku w Dochanowie, w powiecie żnińskim, niedaleko Wągrowca.
Był synem rolnika – Szczepana i Antoniny z Dudków. W 1910 roku zdał maturę i udał się na studia weterynaryjne do Berlina, Monachium i Drezna. W 1914 roku Ukończył Akademię Weterynaryjną w Dreźnie. Jeszcze w tym samym roku wstąpił do Legionów Polskich i pełnił służbę lekarza weterynarii przy Pułku Lekkiej Artylerii w baterii sztabowej Piłsudskiego. Następnie był uczestnikiem Powstania Wielkopolskiego i wojny polsko-bolszewickiej.
W 1921 roku został przeniesiony do rezerwy, już w stopniu majora.
Z licznych odznaczeń, którymi został uhonorowany, należy wymienić Krzyż Niepodległości, Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Walecznych oraz Odznakę II Brygady Legionów. Osiadł na stałe w Obornikach i ożenił się z Zofią Karasiewicz. Doczekali się trojga dzieci: Andrzeja, Marii i Wandy (urodzeni odpowiednio w 1922, 1924, 1928r.). Wybudowali dom, który do dziś mijamy przechodząc ulicą Piłsudskiego (na wysokości Urzędu Miasta i Gminy).
Pracując zawodowo, kształcił się i w 1933 r. uzyskał stopień doktora na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie. Specjalizował się w pszczelarstwie i był znakomitym znawcą koni. Obok działalności zawodowej i naukowej – pracował na rzecz środowiska lokalnego. Był prezesem: Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem w Obornikach, Zarządu Powiatowego Związku Strzeleckiego, Koła Związku Pszczelarzy. Warto podkreślić jego wkład w utworzenie Prywatnego Gimnazjum, które zostało przekształcone w Prywatne Gimnazjum i Liceum Koedukacyjne im. Stanisława Wyspiańskiego, które w tym budynku istnieje do dziś i nosi to samo imię. Do innych inicjatyw należy zaliczyć udział w budowie Przystani Wodnej nad Wartą i działalność w Związku Oficerów Rezerwy.
Na tydzień przed wybuchem II wojny światowej został zmobilizowany i powołany do 7 Pułku Strzelców Konnych, który stacjonował w Biedrusku. Stamtąd udał się do Ośrodka Zapasowego Wielkopolskiej Brygady niedaleko Kraśnika. 14 i 15 września pamiętnego roku walczył nad Bugiem Wermachtem i Armią Czerwoną. Jak większość z ok. 2 tysięcy żołnierzy – dostał się do niewoli sowieckiej. Został przetransportowany do obozu w Starobielsku. Ostatnia wiadomość od niego to telegram z 28 marca 1940 r. Wiemy, jak zakończyły się losy uwięzionych tam jeńców. Poszukiwania przez Czerwony Krzyż nie dały żadnych rezultatów. Stąd na grobie żony została umieszczona notatka o mężu – patriocie, naukowcu i obrońcy ojczyzny, który został zamordowany w lesie pod Charkowem. Decyzją Ministra Obrony Narodowej z dn. 5 października 2007 roku został mianowany na stopień podpułkownika Wojska Polskiego.
Tuż po zasadzeniu dębu uczniowie liceum odczytali listę ofiar Katyńskich z terenu powiatu obornickiego, opracowaną na podstawie ksiąg cmentarnych, specjalnie na uroczystość posadzenia Dębu Pamięci.